Egg Bhurji (albo Anda Bhurji) to indyjska wersja jajecznicy, przygotowywana z dodatkiem pomidorów i cebuli. Podobnie jak i u nas, jajecznica w indyjskich domach jadana jest najczęściej jako danie śniadaniowe i podawana z pieczywem i słodką herbatą.
Zapraszam do wypróbowania łatwego przepisu na aromatyczną jajecznicę po indyjsku:
Jajecznica po indyjsku (Egg Bhurji)
Składniki/Ingredients:
- 4 jajka
- 1 średnia cebula
- 2 pomidory
- 2 zielone papryczki chili
- 2 łyżeczki pasty czosnkowo-imbirowej (lub odpowiednio po łyżeczce utartego czosnku i imbiru)
- 1/2 łyżeczki nasion kminu rzymskiego
- 1/2 łyżeczki przyprawy Garam Masala
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 2 łyżki oleju
- kilka gałązek natki kolendry
- 1-2 łyżeczki masła
- sól do smaku
Przygotowanie/Preparation:
- Cebulę, pomidory i papryczkę chili drobno siekamy.
- Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy nasiona kminu, podsmażamy je przez chwilę, aż zaczną pachnieć.
- Dodajemy pokrojoną cebulę, smażymy do zeszklenia, następnie dodajemy pastę czosnkowo-imbirową, posiekane papryczki chili oraz sproszkowaną kurkumę, wszystko smażymy przez chwilę, mieszając.
- Dodajemy pomidory, smażymy przez kilka minut dla odparowania z nich wody, potem dodajemy mieszankę Garam Masala.
- Dodajemy lekko roztrzepane jajka, smażymy, aż dokładnie się zetną.
- Solimy do smaku, posypujemy posiekaną natką kolendry.
- Przed podaniem dodajemy na wierzch odrobinę masła.
Smacznego!
Bardzo ciekawy przepis. Mi się nasza „zwykła” jajecznica znudziła dość dawno, w końcu ile razy można jeść to samo. Dodatek sporej ilości przypraw na pewno nada jajku interesującego smaku, który pozwoli na nowo polubić jajecznicę. Zapisuję przepis i w niedzielę go wykorzystam 🙂 pozdrawiam serdecznie!
Wychodzi na to, że nieświadomie robię soboe czasami an śniadanie jajecznice po indyjsku. To znaczy często do jajecznicy dodaję cebulkę, pomidorki, czosnek, czasem jeszcze jakieś zioła. Innych przypraw unikam, nawet nie solę ani nie pieprzę jajek bo uważam, że to zabija smak. Czosnek i ewentualnie bazylia w zupełności wystarczają by poskręcić smak.
Smaczne! W składnikach są papryczki jednak brakuje ich już w opisie przygotowania. Ja instynktownie dodałem je zaraz po zeszkleniu cebuli.
Pozdrawiam 🙂
Poprawione 🙂