Smakowite wegetariańskie curry Kadale Manoli pochodzi z okolic Mangaluru – portowego miasta położonego w południowej Karnatace. Nazwa dania określa główne składniki wchodzące w jego skład; w języku tulu, którym mówi się na tych terenach kadale to nazwa ciemnej odmiany ciecierzycy (w hindi kala chana), natomiast manoli to warzywo, które w hindi nazywane jest tindora, natomiast w języku angielskim Ivy Gourd (niestety nie spotkałem się nigdzie z polską nazwą – botaniczna nazwa łacińska to Coccinia grandis). Dodatek kokosa i aromatycznych liści curry jest bardzo charakterystyczny dla kuchni południa Indii.
Potrawa jest szczególnie popularna wśród wywodzącej się z dawnej feudalnej arystokracji wpływowej społeczności Bantów – Kadale Manoli jest jednym z dań serwowanych tradycyjnie w czasie uroczystości weselnych.
- 500 gramów owoców tindory
- 1 szklanka czarnej ciecierzycy kala chana (może być również zwykła ciecierzyca)
- 3-4 suszone papryczki chili
- 2 łyżeczki nasion kolendry
- pół łyżeczki nasion kminu rzymskiego
- ćwierć łyżeczki nasion kozieradki
- 2 ząbki czosnku
- pół łyżeczki kurkumy
- 3/4 szklanki świeżo utartego kokosa
- 1 łyżeczka brązowego cukru
- pół szklanki wody
- 1 łyżeczka nasion czarnej gorczycy
- 1 łyżeczka urad dal bez skórki
- 2 ząbki czosnku
- 8-10 liści curry
- 2 łyżki oleju
- sól do smaku
- Ciecierzycę dokładnie płuczemy. Zalewamy wodą (około 3 szklanek) i zostawiamy do namoczenia na przynajmniej 8 godzin. Ciecierzyca zwiększy swoją objętość około 2 razy.
- Przepłukujemy, zalewamy świeżą wodą i gotujemy do miękkości (około 1.5 godziny). Po ugotowaniu i odcedzeniu możemy trochę posolić.
- Z owoców tindory odcinamy końcówki, kroimy wzdłuż na ćwiartki. Gotujemy przez około 10 minut w niewielkiej ilości osolonej wody, odcedzamy.
- Nasiona kolendry, kminu rzymskiego i kozieradki oraz suszone papryczki chili podprażamy przez chwilę na suchej patelni, aż zaczną pachnieć - uwaga, aby nie przypalić!
- Po ostygnięciu mielemy w młynku na proszek, dodajemy kurkumę, rozgnieciony czosnek i kokos z niewielką ilością wody, miksujemy na gęstą pastę - niezbyt długo - drobinki kokosa powinny wciąż być wyczuwalne.
- W rondlu rozgrzewamy olej, wrzucamy gorczycę, urad dal, liście curry i pokrojone w plasterki dwa ząbki czosnku, podsmażamy mieszając, aż gorczyca zacznie strzelać.
- Dodajemy pastę przyprawową, smażymy mieszając przez około 1 minutę.
- Dodajemy ciecierzycę, tindorę, wszystko mieszamy i smażymy jeszcze przez chwilę.
- Dolewamy odrobinę wody (około pół szklanki, nasze curry powinno być prawie suche), dosalamy do smaku, zostawiamy na małym ogniu pod przykryciem na około 15 minut.
Podajemy z ryżem.
Smacznego!