Kofta to określenie od wieków obecne w tradycji kulinarnej krajów Bliskiego Wschodu oraz południowej Azji. Słowo to oznacza niewielkie kotleciki przyrządzane najczęściej z przyprawionego zmielonego mięsa. W kuchni indyjskiej obok wersji mięsnej powszechnie występują również kofty wegetariańskie w różnych odmianach.
Malai Kofta (słowo malai oznacza śmietanę) to jedno z najbardziej popularnych wegetariańskich dań występujących w menu restauracji serwujących specjały kuchni indyjskiej. Są to smażone w głębokim oleju kulki przyrządzane z masy ziemniaczano-serowej z dodatkiem przypraw. Takie serowo-ziemniaczne pulpeciki – kofty podawane są w towarzystwie aromatycznego gęstego pomidorowo-śmietanowego sosu. Niekiedy do masy na kofty, oprócz sera paneer i ziemniaków, dodawane są ugotowane warzywa (marchewka, groszek, kalafior), czasem też pulpeciki nadziewa się całymi orzechami i rodzynkami z dodatkiem odrobiny gęstej śmietany.
Zapraszam do wypróbowania podstawowego przepisu na Malai Kofta. Z podanej ilości składników powinno wyjść około 10 kotlecików.
- 1 szklanka utartego sera paneer (200 g)
- 2 ugotowane ziemniaki (200 g)
- 2 łyżki mąki kukurydzianej
- 2 łyżeczki rodzynek
- 1 łyżeczka orzechów nerkowca lub migdałów
- szczypta mieszanki Garam Masala
- 1 łyżka posiekanej natki kolendry
- pół łyżeczki soli
- 1 duża cebula
- 3 dojrzałe pomidory (mogą być pomidory w puszce)
- 1 łyżeczka pasty czosnkowo-imbirowej
- 1/2 łyżeczki chili
- 1/2 łyżeczki mieszanki Garam Masala
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 1/2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- szczypta mielonego kardamonu
- 1/2 szklanki orzechów nerkowca
- 1/2 szklanki śmietany kremówki
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 łyżeczki suszonych liści kozieradki
- 1 łyżka posiekanej natki kolendry
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- olej do smażenia
- łyżka utartego sera paneer do dekoracji
- Orzechy przeznaczone do dodania do sosu zalewamy wodą na około pół godziny, po czym blendujemy na pastę. Orzechy przeznaczone do kotlecików drobno siekamy.
- Wszystkie składniki na kotleciki mieszamy, chwilę wyrabiamy, aby składniki połączyły się w gładką masę.
- Formujemy kulki wielkości piłeczek pingpongowych.
- Kofty smażymy w głębokim oleju do zezłocenia, wyjmujemy i osuszamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.
- Cebulę i pomidory miksujemy oddzielnie na puree.
- Na patelni rozgrzewamy dwie łyżki oleju. Zmiksowaną cebulę smażymy mieszając, aż lekko się zrumieni, następnie dodajemy pastę czosnkowo-imbirową i smażymy jeszcze przez chwilę.
- Dodajemy puree pomidorowe oraz zmiksowane nerkowce, smażymy wszystko mieszając, aż odparuje nadmiar wody a od sosu zacznie się oddzielać olej.
- Dodajemy sproszkowane przyprawy, solimy do smaku.
- Dodajemy śmietanę, mleko, suszone liście kozieradki, gotujemy na małym ogniu przez około pięć minut.
- Do sosu wkładamy usmażone kofty, dodajemy natkę kolendry.
- Gotowe danie dekorujemy odrobiną utartego sera paneer oraz gęstej śmietanki.
Smacznego!
Ser paneer można zastąpić w przepisie serem typu ricotta, pamiętając jednak, że ma on inną konsystencję.
Wyglądają pysznie! Czy można zamiast mąki kukurydzianej użyć zwykłej, pszennej? 🙂
Zamiast kukurydzianej można użyć zwykłej mąki. Pozdrawiam.
Można użyć każdej mąki, chodzi o wysuszenie ciasta. Dodawałem ziemniaczaną, ale kofty były zbyt ciągliwe. Mąka kukurydziana powoduje, że są kruche i puszyste, jest więc najlepsza. Podobny efekt daje mąka z ciecierzycy (może nawet lepszy, zależy co kto lubi). Pozdrawiam.
Bardzo dobry przepis i zawsze mi się sprawdza.Nieraz korty robię z innych składników a orzeszki nerkowca zastępuję mieszanką słonecznika,orzeszków ziemnych niesolonych i orzechów włoskich.
Zrobiłam! Przepis świetny!! jedynie zamiast sera z przepisu użyłam twarogu i było też pyszne 😀 POLECAM! nawet spisałam do swojej książki kucharskiej! Dziękuję!